Doda spadła ze sceny na plecy na ziemię, w wyniku czego straciła chwilowo przytomność. Nie wiemy jakim cudem zagrała pozostałą część koncertu, prawdopodobnie adrenalina zrobiła swoje informuje oficjalny profil Dody na Facebooku.
Jak podaje portal Doda zagrała koncert w Olsztynie w ramach akcji "Bezpieczny Olsztyn". Artystka spadła z wysokiej na trzy metry sceny na ziemię. Nieprzyjemną sytuacją Dorota Rabczewska podzieliła się ze swoimi fanami na Instagramie. "Kochani bardzo serdecznie wam dziękuję za koncert. Olsztyn byliście naprawdę super publicznością. Daliście bardzo dużo energii, ale muszę dzisiaj dać szybciutko autografy, ponieważ mam bardzo duży problem z ręką, bo dzisiaj mój menadżer koncertowy nie dopilnował podestu i spadłam z trzech metrów po raz kolejny, gdyż ułamała się barier" - powiedziała Doda na wideo, które opublikowała na swoim Instagramie. Po chwili dodała, że ból jej coraz bardziej dokucza. Mimo wszystko zdecydowała się wyjść do fanów, aby rozdać im autografy. "Coraz bardziej nie czuję ręki, bo spadłam na ziemię. Ból jest coraz większy, ale zaraz do was wyjdę rozdawać autografy" - powiedziała na nagraniu. Kiedy Doda wyszła przywitać się z fanami, okazało się, że nikogo nie ma. Jak się okazuje, uczestnicy koncertu zostali wyproszeni przez ochronę i poinformowani, że gwiazda nie wyjdzie do nich, bo opuściła już amfiteatr. Za całe zamieszanie przeprosił jeden z organizatorów koncertu. Źródło:
Kobieta spadła ze sceny i złamała nogę, później musiała gorzko się tłumacz Wpadka piosenkarki w trakcie koncertu na żywo odbiła się szerokim echem w mediach.
AKTUALIZACJA 12 WRZEŚNIA:Wypadek Dody w Mszanie: Doda odwołuje koncert w KrakowieWYPADEK DODY W MSZANIE. DODA NADAL W SZPITALU [CZYTAJ]Wypadek Dody na koncercie w Mszanie ma swoje dalsze konsekwencje:Doda prawdopodobnie nie będzie koncertowała w najbliższym czaasie po wypadku, do jakiego doszło w Mszanie w czasie utworu pt. Fuck it!ZOBACZ KONIECZNIE WIDEO Z WYPADKU DODY NA KONCERCIE W MSZANIE:DRAMATYCZNY WYPADEK DODY W MSZANIE - KLIKNIJ I ZOBACZ FILMAKTUALIZACJA GODZ. dla Dody: Wójt Mszany, gdzie doszło do wypadku, przesłał Dodzie kwiatyWYPADEK DODY: KWIATY W PODZIĘKOWANIU ZA KONCERTAKTUALIZACJA GODZ. 10 WRZEŚNIA 2013:Doda została poddana serii profesjonalnych badań w Warszawie. Jej stan jest na tyle poważny, że musi pozostać w szpitalu. Jej kolejny koncert 12 września w Krakowie stoi pod znakiem trakcie każdego z 20 koncertów z trasy Fly High Tour skok wykonywany przez Artystkę w ramach scenariusza zawsze, dzięki fanom, był udany. Nie wiemy, co stało się tym razem, że skończył się tak tragicznie. Doda jednak nie ma tego za złe fanom i prosi, byście nie zadręczali się wyrzutami sumienia. Trzeba teraz myśleć pozytywnie i jak najszybciej stanąć na nogi AKTUALIZACJA GODZ. wiemy, co wynikło z przeprowadzonych badań Dody. Władze szpitala nie chciały skomentować stanu zdrowia Dody. Wiadomo, że u Gwiazdy podejrzewano uraz kręgosłupa w odcinku przeprowadzonych badaniach około godz. 3 Doda została na desce i w kołnierzu w pozycji leżącej przewieziona do jednego z jastrzębskich Doda była w hotelu od soboty. Po koncercie przywiozła ją karetka. Rano przedłużyła dobę hotelową, bo źle się czuła. W ogóle nie wychodziła z pokoju. Musiała ją odwiedzić pielęgniarka i lekarz, a potem, prywatnym transportem pojechała do Warszawy - usłyszeliśmy w Doda chciała podziękować szpitalowi w Wodzisławiu Śląskim za opiekę. Artystka w bezpiecznej pozycji została przetransportowana do szpitala w Warszawie, gdzie przejdzie kolejne badania - potwierdził Piotr powodu wypadku, nie wiadomo też, czy Doda będzie kontynuowała swoją trasę koncertową. Kolejny koncert zaplanowany na czwartek w Krakowie, póki co, stoi pod znakiem PISALIŚMYWypadek Dody na koncercie w Mszanie:Podczas koncertu w Mszanie Doda miała wypadek. W pewnym momencie przewróciła się i straciła przytomność. Gwiazda dokończyła koncert, a potem została przewieziona do szpitala w Wodzisławiu Śląskim. Obecnie przebywa w hotelu w Na wybiegu sceny znajdował się pusty kwadrat, gdzie znajdowało się około 40 osób. Planowo w czasie jednego utworu artystka miała tam wpaść i zostać złapana przez fanów. Niestety nie do końca tak się stało i upadła plecami na ziemię – mówi nam jeden ze świadków wypadku artystka dokończyła koncert. Zagrała nawet bis i o własnych siłach zeszła ze sceny! - Już 30 minut przed zakończeniem jej kocnertu manager Dody poinformował mnie, że będzie potrzebna karetka. Naszą imprezę zabezpieczały dwa takie wozy. Po koncercie artystka została odwieziona do szpitala – tłumaczy Rafał Jabłoński, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w koncercie, gdy artystka zeszła ze sceny uskarżała się na silne bóle w okolicach szyi. Pracownicy firmy medycznej, która zabezpieczała koncert przewieźli ją do wodzisławskiego szpitala w kołnierzu ortopedycznym i desce ortopedycznym. Tam artystka przeszła badania tomografem, zrobiono także rentgen. Po czym około godz. 3 została na desce i w kołnierzu w pozycji leżącej przewieziona do jednego z jastrzębskich hoteli. Jak udało nam się dowiedzieć przebywa tam Artystka była bardzo miła dla naszego personelu. Dotąd znaliśmy ją tylko z mediów. Nie szczędziła nam miłych słów. Bardzo dziękowała za pomoc - mówi Mateusz Kaczmarek, z firmy W związku z dzisiejszym wypadkiem na koncercie Doda ma podejrzenie uszkodzenia odcinka szyjnego kręgosłupa. Obecnie przebywa w szpitalu i przechodzi szczegółowe badania diagnostyczne. Będziemy na bieżąco informować fanów o stanie Dody - taka informacja ukazała się na oficjalnym profilu gwiazdy na godzinie uzupełniono informacje:- Doda spadła ze sceny na plecy na ziemię, w wyniku czego straciła chwilowo przytomność. Nie wiemy jakim cudem zagrała pozostałą część koncertu, prawdopodobnie adrenalina zrobiła swoje... Właśnie robiona jest jej tomografia i inne badania specjalistyczne. Pozostaje ciągle w pozycji leżącej w odpowiednim usztywnieniu, tak, aby nie pogłębić kontuzji. Jest pod ścisłą i dobrą opieką lekarzy w jednym ze śląskich spadła na plecy podczas koncertu z trasy "Fly High Tour" i straciła przytomność. Gwiazda dokończyła jednak występ po czym udała się do szpitala. Po wykonaniu rutynowych badań, Doda opuściła Dody na koncercie w Mszanie nie jest jedynym w jej karierze. Doda na koncercie w Warszawie w 2011 roku została źle podpięta do linek. Doda krzykiem wstrzymała koncert ZOBACZ WIDEO ZE ZDARZENIA
Po raz pierwszy od wypadku na koncercie w Mszanie Doda spotka się z fanami dziś w Krakowie. A po godz. 17.00 wokalistka będzie gościem naszej CZATerii. Doda prosi o wyrozumiałość - Muzyka w
Doda doznała poważnego upadku ze sceny podczas koncertu w Olsztynie! Mimo coraz bardziej bolącej ręki piosenkarka po wszystkim wyszła na spotkanie z fanami, by rozdawać im autografy. Gwiazda była mocno zaskoczona, gdy okazało się, że nikt na nią nie czekał! Co się stało? Sprawa szybko się wyjaśniła, a sama Doda nie kryła irytacji! Doda po raz kolejny miała niebezpieczny wypadek na scenie. Zaledwie pod koniec lipca piosenkarka zaliczyła upadek razem z zapadającym się podestem podczas show z Virgin w Rawie Wyżnej. Tym razem gwiazda spadła ze sceny w Olsztynie. W wyniku upadku artystka doznała urazu ręki. Doda spadła ze sceny - jak to się stało? Dorota Rabczewska wyjaśniła na Insta Stories, że do wypadku na koncercie w Olsztynie doszło z winy jej managera koncertowego, który miał nie dopilnować kwestii bezpieczeństwa podczas występu. Dzisiaj mój menadżer koncertowy nie dopilnował podestu i spadłam z trzech metrów po raz kolejny, gdyż ułamała się barierka - wytłumaczyła fanom piosenkarka. Doda powiedziała też w nagraniu, że w wyniku upadku mocno boli ją ręka. Mimo to postanowiła nie tylko dokończyć występ, ale także, jak zawsze po koncercie, wyjść do publiczności, by rozdawać autografy i robić sobie zdjęcia z fanami. Ostatecznie ręka Dody na szczęście okazała się nie być złamana. Tajemnica znikających fanów Po koncercie w Olsztynie Doda zniknęła w swojej garderobie, by się przebrać. Kiedy wróciła do amfiteatru, okazało się, że fanów już tam nie ma! Zdziwiona artystka nagrała kolejny filmik na Insta Stories, by zapytać fanów, gdzie się podziali. Szybko okazało się, że ochrona wyprosiła wszystkich z obiektu. Dlaczego? Tu już wersje są rozbieżne! Chciałbym bardzo przeprosić fanów Dody za nieporozumienie, jakie wynikło i zostali państwo wyproszeni z amfiteatru. Nastąpiło to ze względów bezpieczeństwa, ponieważ była demontowana scena. Ochrona nie podała informacji, o tym że artystki nie ma w amfiteatrze. Artystka czekała i była gotowa do rozdawania autografów - powiedział jeden z organizatorów koncertu w nagraniu na Instagramie Dody. Inną wersję przedstawiają fani piosenkarki, którzy twierdzą, że ochroniarze mówili im, iż Doda pojechała już do hotelu, bo zmieniła zdanie co do spotkania z publicznością! Na szczęście najwierniejsi fani czekali na Dodę przed amfiteatrem i mieli okazję spotkać się z idolką.
Oscary 2021 poprowadziło wiele znanych osobistości ze świata kina. 93. ceremonię wręczenia Oscarów rozpoczęła 50-letnia aktorka Regina King, której nie udało się uniknąć wpadki. Gwiazda filmu "Gdyby ulica Beale umiała mówić" zachowała jednak zimną krew, a jej reakcja stała się hitem internetu. Oscary 2021 - wpadka Reginy King
Koncert Dody w Olsztynie i groźny wypadek – to mogło skończyć się tragedią! Dorota Rabczewska przeżyła upadek, ale może on mieć poważne konsekwencje dla jej zdrowia. Koncert Dody w Olsztynie nie został przerwany, chociaż nagle złamała się barierka i Rabczewska spadła ze sceny. Przeżyła upadek z 3 metrów, ale jak sama powiedział, musiała zmagać się z potwornym bólem ręki. Uspokoiła fanów na InstaStories – kończyna nie jest złamana. Coraz bardziej nie czuję ręki, bo spadłam na ziemię. Ale daliście mi bardzo dużo energii – napisała Doda w mediach społecznościowych. Gwiazda twierdzi, że to wina jej menadżera koncertowego. Podejrzewa, że to właśnie on nie dopilnował podestu. Ma także pretensje do ochrony, która po koncercie wyprosiła ludzi z amfiteatru. Doda wyszła rozdawać autografy, ale nikogo już tam nie przypomina, że to nie był pierwszy raz, gdy Doda miała taki wypadek. 6 lat temu w miejscowości Mszana na Śląsku również spadła ze sceny.
Justyna Żyła wywołała poruszenie, gdy pojawiła się ostatnio na premierze wiosennej ramówki telewizji Polsat. O byłej partnerce polskiego skoczka narciarskieg
Nawet najstarsi fani Dody (32 l.) zapomnieli już, jak artystka potrafi zmysłowo wić się na scenie. Dla tych, którzy chcieliby to zobaczyć, mamy wspaniałą wiadomość. Otóż Dorota Rabczewska uporała się wreszcie z bólami kręgosłupa, które były dla niej o wiele bardziej dokuczliwe niż jej byli życiowi partnerzy. Piosenkarka znów może się wić na scenie. Czekamy! - Od kilku lat mam poważne schorzenie kręgosłupa w odcinku lędźwiowym, jestem po dwóch poważnych operacjach. A teraz mam do kompletu odcinek szyjny bardzo uszkodzony w wyniku niefartownego skoku, który miał miejsce na ostatnim koncercie - wyznała Doda, kiedy dwa lata temu spadła ze sceny. Gwiazda nie tylko musiała chodzić w usztywniającym szyję kołnierzu i na dłużej zrezygnować z butów na wysokich obcasach. Bywało, że ból kręgosłupa dopadał ją w najmniej oczekiwanych sytuacjach - wtedy musiała szybko położyć się na podłodze i wziąć zastrzyk znieczulający. Na szczęście te ciężkie chwile są już za Dodą. - Z moim kręgosłupem jest bardzo dobrze, odkąd dużo ćwiczę. Jestem w szoku. Ale świetnie! - wyznała właśnie Doda. Piosenkarka nie odpuszcza i regularnie zjawia się w ośrodku rehabilitacyjnym w Warszawie. Podczas jednej wizyty ćwiczy blisko dwie godziny. Za taką wizytę musi zapłacić blisko 200 zł. Czytaj: TYLKO U NAS! Doda kibicowała Górniak na Eurowizji. Co na to Edyta?
Doda spadła ze sceny na koncercie! A to nie był koniec nieprzyjemności Do dramatycznego zdarzenia doszło podczas koncertu Dody w Olsztynie, zorganizowanego w ramach akcji "Bezpieczny Olsztyn".
doda01-09-2019 14:02Fani Dody doceniają ją nie tylko ze względu na jej talent muzyczny, ale również i show, które robi podczas koncertów. Niestety w trakcie ostatniego wystąpienia wokalistka spadła z podestu przy scenie i mocno obiła sobie podczas koncertu DodyDodaj, jedna z najbardziej charyzmatycznych polskich wokalistek, z pewnością na długo zapamięta koncert w Olsztynie. W trakcie występu ułamała się barierka i celebrytka spadła ze sceny. "Manager koncertowy nie dopilnował podestu i spadłam z trzech metrów. Po raz kolejny" - opowiedziała na InstaStory. Piosenkarka niefortunnie upadła na rękę i do końca występu zmagała się z silnym bólem, ale i tak nie przerwała występu. "Daliście mi ogromną energię" - jednak nie koniec "przygód" Dody w Olsztynie. Po występie gwiazda wyszła do fanów, aby rozdać im autografy, ale ku jej zaskoczeniu amfiteatr był pusty. Jak się okazało, ochrona wyprosiła ludzi z uwagi na konieczność demontażu sceny, a piosenkarka nie została o tym także: "Nie widzę powodu, żeby siedzieć w domu". Anna Puślecka o nowotworze piersiOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
hmJj4m. bmjkwz87wn.pages.dev/258bmjkwz87wn.pages.dev/61bmjkwz87wn.pages.dev/28bmjkwz87wn.pages.dev/259bmjkwz87wn.pages.dev/286bmjkwz87wn.pages.dev/31bmjkwz87wn.pages.dev/267bmjkwz87wn.pages.dev/347bmjkwz87wn.pages.dev/70
doda spadła ze sceny